2013-10-24

Podróż Przez Mirów, Bobolice, Żarki do Żarek Letniska

Opisywane miejsca: Bobolice, Żarki Letnisko (15 km)
Typ: Album z opisami




Przyjechałem do Mirowa, PKP do Myszkowa, dalej autobusem do Mirowa.  



Zamek Mirów został zbudowany w czasach Kazimierza Wielkiego około połowy XIV wieku, choć przypuszcza

się, że już wcześniej istniały w tym miejscu drewniano-ziemne zabudowania.

Obecnie nie jest możliwe zwiedzanie wnętrza zamku, który ze względu na

zagrożenie jakie stwarza dla turystów, musiał zostać ogrodzony. Docelowo Zamek

Mirów zostanie udostępniony dla ruchu turystycznego, planowana jest również

częściowa rekonstrukcja zawalonych ścian.  



Idę drogą do Zamku Bobolice, podziwiając skałki łączące Mirów i

Bobolice.



Królewski Zamek Bobolice został zbudowany przez Króla

Polski Kazimierza Wielkiego najprawdopodobniej ok. 1350-1352 roku. Pod

koniec XX

wieku, rodzina

Laseckich - obecnych właścicieli Zamku - podjęła wyzwanie uratowania tego

zabytku przed całkowitą zagładą. Na zlecenie przedstawicieli rodziny: senatora Jarosława W. Laseckiego i jego brata Dariusza Laseckiego, przy

pomocy polskich naukowców i ekspertów, przeprowadzono prace archeologiczne,

zabezpieczające i rekonstrukcyjne, mające na celu uratowanie tego zabytku. W

czerwcu 2011 relacja z rekonstrukcji pojawiła się w światowych mediach.

Oficjalne otwarcie zamku po dwunastu latach prac nastąpiło 3 września 2011.

Odbudowa została zrealizowana pomimo braku jakichkolwiek planów, szkiców czy

rysunków zamku; jego kształt odtworzono na podstawie zachowanych ruin,

posiłkując się wiedzą historyków i archeologów. W pracach wykorzystywano

wyłącznie tradycyjne materiały (głównie kamień wapienny), opracowano też

specjalną zaprawę murarską.



Teraz wracam skałkami łączącymi Bobolice i Mirów. Pogoda wspaniała, i

jak lubię jestem sam. Teraz czekam na zimowe widoki…..



  • Ruiny Zamku Mirów
  • Ruiny Zamku Mirów
  • Jesienne widoki w drodze do Bobolic
  • Jesienne widoki w drodze do Bobolic
  • Jesienne widoki w drodze do Bobolic
  • Zamek Bobolice z drogi
  • Jesienne widoki w drodze do Bobolic
  • Jesienny zamek Bobolice
  • Jesienny zamek Bobolice
  • Zamek Bobolice
  • Zamek Bobolice
  • Karczma
  • Zamek Bobolice
  • Zamek Bobolice
  • Zamek Bobolice -  wieża
  • Z zamku
  • Mury zamku
  • Zamek Bobolice
  • Zamek Bobolice
  • Zamek Bobolice
  • Zamek Bobolice w jesieni
  • Jesienne owoce
  • Jesienne ogniska
  • Zamek Mirów ze szlaku
  • Okolice Lutowca i Niegowej
  • Jesień
  • Skałki Mirowskie
  • Skałki Mirowskie
  • Zamek Mirów i skałki
  • Skałki Mirowskie
  • Nowe i stare mury
  • Wieś Mirów
  • W oddali Leśniów
  • Sanktuarium w Leśniowie
  • Jesień
  • Jesień

Tym razem odwiedziłem dwie miejscowości połączone żółtym szlakiem prowadzącym przez lasy. Pierwsza to Żarki.

Ze względu na brak przekazów źródłowych początki Żarek nie są znane. Powstanie osady wiąże się prawdopodobnie z ważnym szlakiem handlowym z Małopolski na Śląsk, który istniał od XII wieku, i przebiegał w tym rejonie. Brał on początek w Krakowie i wiódł przez Olkusz – Ogrodzieniec – Kromołów – Włodowice do Żarek, gdzie rozdzielał się na dwie odnogi: pierwszą – ku Warcie, a następnie przez Koziegłowy – Woźniki – Lubliniec – Opole do Wrocławia i drugą przez Przybynów – Olsztyn – Częstochowę – Kłobuck – Krzepice również do Wrocławia. Tam też łączył się z kolejnym szlakiem prowadzącym z Krakowa przez Wieluń – Kalisz do Poznania. Już w pierwszych dniach II wojny światowej Żarki zostały dotkliwie zniszczone przez bombardowania. Administracyjnie weszły w skład Generalnej Guberni, a w mieście utworzono posterunek żandarmerii i getto, w którym zamknięto ludność żydowską Żarek, liczącą około 3200 osób. W 1942 roku rozpoczęto jego likwidację, w ramach której oprawcy rozstrzelali na miejscu około 300 Żydów. Zagładzie uległa niemal cała miejscowa ludność żydowska. Po wojnie rozpoczął się powolny proces odradzania się Żarek. Dnia 9 sierpnia 1949 roku z miejscowości Żarki i Leśniów utworzono miasto Żarki.

Atrakcje Żarek:

Sanktuarium Matki Bożej Patronki Rodzin w Leśniowie – Żarkach.  

Kultem otoczona jest figurka Matki Bożej Leśniowskiej z XIV wieku, która ma ponoć najpiękniejszy uśmiech w Polsce. Mają tu miejsce liczne łaski uzdrowień fizycznych i duchowych za sprawą żarliwych modlitw i cudownego źródełka. Nad figurką i interesującym pod względem architektonicznym (XVI/XVIII w.) ośrodkiem religijnym od 300 lat opiekę sprawują paulini. Kościół i nowicjat pauliński otoczone pięknym ogrodem zachęcają do duchowego spotkania z Matką Bożą, skupienia i wypoczynku.

Zabytkowe stodoły.

Na zabytkowy zespół stodół składa się około 40 budynków, które powstawały w drugiej połowie XIX wieku i w początkach XX. Budowano je w skupisku, z dala od zabudowań mieszkalnych ze względu na zwartą zabudowę w centrum. Pierwotnie stodoły były drewniane, kryte słomą. Służyły nie tylko jako spichlerze, zamieniano je w koszary. Kwaterowało w nich wojsko przechodzące przez Żarki w czasie I i II wojny światowej.

 

Targowisko miejskie.

 

To największy w północnej części województwa śląskiego supermarket pod chmurką. Żareckie Jarmarki w każdą sobotę targ odwiedza 10 tysięcy klientów. Ale trudno się dziwić skoro lokalne produkty i przedmioty codziennego użytku można wybierać na 500 stoiskach zlokalizowanych na 1,5 hektara powierzchni.

 

Teraz lasami, wśród ciszy i pięknej jesiennej pogody docieram do Żarek Letniska.

Żarki Letnisko to piękna miejscowość letniskowa  położona w lasach sosnowych. Obecnie liczy sobie około 2000 mieszkańców. Historia miejscowości Żarki Letnisko nie jest odległa. Jeszcze na przełomie dziewiętnastego i dwudziestego wieku były tu lasy, ciągnące się pod Poraj, Przybynów, Żarki, Nową Wieś, Lgotę. Jedynymi mieszkańcami tych stron były dwie duże rodziny młynarskie. W latach 30 XX w. Raczyńscy kupili okoliczne lasy przeznaczyli na działki budowlane. Nabywcy działek rekrutowali się przeważnie z emerytów bądź właścicieli zakładów przemysłowych i kupców z pobliskich miast: Częstochowy i Zagłębia. Powstające  osiedle letniskowe już wówczas przyciągało tłumy niedzielnych wycieczkowiczów, szukających tu wytchnienia i świeżego powietrza o żywicznym  zapachu lasu sosnowego. Wśród nich było wielu amatorów grzybów, których tu nie brakowało. Dla innych atrakcją była kąpiel w pobliskim stawie, który z roku na  rok powiększał  swą powierzchnie i głębokość. Czystość wody w stawie wówczas nie budziła obaw u kąpiących się przed nabawieniem się jakiejś choroby, bo również strumyk Czarka zasilający staw  w wodę był czysty. Lata czterdzieste i pięćdziesiąte były też pomyślne dla budownictwa prywatnego.  Tempo rozbudowy Żarek Letniska z każdym rokiem wzrastało. Powstało wiele domów pięknych o charakterze willowym. Domy wyrastały i wyrastają nie tylko na działkach ujętych w planie, ale i również na zalesionych gruntach przyległych do Żarek Letniska. Lata siedemdziesiąte i osiemdziesiąte to kryzys w kraju. Dlatego buduje się mało i brzydko. Dopiero lata dziewięćdziesiąte zmieniają sytuację i zaczyna się budować nowocześnie i pięknie. Lata dziewięćdziesiąte to także doprowadzenie do budynków w Żarkach Letnisku gazu, wody i telefonów.

Koniec spaceru, wracam PKP do Częstochowy.

  • Słynne stodoly
  • Piekny szlak rowerowy z Żarek do Mirowa - polecam
  • Stodoły
  • Jarmark Żarecki końcówka
  • Jarmark Żarecki końcówka
  • Kościół w Żarkach
  • Wewnątrz kościoła
  • Wewnątrz kościoła
  • Wewnątrz kościoła
  • Rynek w Żarkach
  • Rynek w Żarkach
  • Ulica Żarek
  • Zieleń Żarek
  • Karczma
  • Wewnątrz
  • Wewnątrz
  • Wewnątrz
  • W drodze do Żarek Letniska
  • Na szlaku
  • Żarki Letnisko
  • Żarki Letnisko
  • Żarki Letnisko
  • Willa Nałęcz
  • Park w Żarkach Letnisku
  • Park w Żarkach Letnisku
  • Żarki Letnisko
  • Kościół w Żarkach Letnisku
  • Kościół w Żarkach Letnisku
  • W oczekiwaniu na PKP

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. andremuc71
    andremuc71 (13.01.2014 3:53)
    Przed wyjazdem do Stanow mieszkalem w Myszkowie, milo bylo wiec powspominac okolice :)
  2. kahlan77
    kahlan77 (07.01.2014 17:01)
    Jak zwykle ciekawa trasa Tadku,pozdrawiam
  3. pt.janicki
    pt.janicki (11.11.2013 21:41) +1
    ...Żarki też mi się podobały!...
  4. pt.janicki
    pt.janicki (05.11.2013 14:05) +1
    ...a do Żarek oczywiście wrócę!...
  5. pt.janicki
    pt.janicki (05.11.2013 14:04) +1
    ...jeszcze raz się usprawiedliwię, Tadeuszu, za te "odsyłacze" do innych miejsc niż przedstawione na Twoich zdjęciach. Mam sentyment do Jury pochodzący z czasu studiów. Coroczny rajd wiosenny organizowany przez Studencki Klub Turystyczny "Płazik" był świętem Politechniki Łódzkiej. Szczerze mówiąc, to nie wiem, czy ta tradycja jest nadal kontynuowana. Króyko mówiąc, Twoje zdjęcia kojarzą mi się także nie tylko z innymi zamkami, ale o nich to już nie barzdo wypada pisać ... ;-) ...
  6. turysta1310
    turysta1310 (28.10.2013 12:33)
    Polecam trasę Wszystkim....bez samochodu...pieszo...rowerem...

    Pozdrawiam Tadek
  7. hooltayka
    hooltayka (28.10.2013 12:33)
    Fajna wycieczka w zupełnie nieznane mi tereny.
    Pozdrawiam-)
  8. przedpole
    przedpole (27.10.2013 7:19) +1
    Ciekawe tereny, ale słabo przez mnie znane. Pozdrawiam
  9. eli_ko
    eli_ko (26.10.2013 21:09) +2
    Całkiem niedaleko mnie, może Twoja podróż będzie dla mnie inspiracją do odwiedzenia tych miejsc :)
  10. s.wawelski
    s.wawelski (24.10.2013 19:58) +5
    ...i wspaniale zamki :-)
  11. adaola
    adaola (24.10.2013 19:48) +3
    Wspaniała wycieczka na kolorową jesień:)
    Z wielka przyjemności ą jeszcze raz przemierzam znane szlaki:))
    Gratuluję i pozdrawiam:)
turysta1310

turysta1310

Tadeusz Walkowicz
Punkty: 188189